Do Halloween podchodzę..... z rezerwą.
Nie bawię się, nie świętuję, nie przebieram za
czarownice, nikogo nie straszę, nie mam zwyczaju dekorowania domu.
W tym roku jedynym odstępstwem jest uszyta lniana dynia. Trochę niezdarna. Ale moja.
W roku 2010 największa dynia na świecie urosła w USA. Ważąca 821 kg dynia (o obwodzie 473cm) została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz