środa, 30 maja 2012

"Oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba"...

Tak śpiewał zespół Maanam lat temu kilka a dziś mogę zanucić to ja na swym balkonie...
Błękit dominuje nieoczekiwanie, dziś w drodze do domu wstąpiłam do kwiatowego zakamarka i ujrzałam piękną lobelię, przy której moja balkonowa wygląda szpetnie. Uprzejmy Pan poinformował mnie, że najprawdopodobniej posiadam odmianę krótką, a ta która mnie zachwyca jest odmianą pnącą. Natychmiast nabyłam. Acha, skrzynki nabrały nowego wyglądu...






niedziela, 27 maja 2012

Makaroniki

I oto mam wymarzone , własne, rozkoszne makaroniki!  
Wariacje myślowe na temat makaroników zaczęłam snuć po obejrzeniu filmu "Księżna" i nawet zgromadziłam kilka przepisów ale do ich realizacji nie doszło. Te, uwiecznione na zdjęciu, otrzymałam w upominku od Syna. Jestem pod dużym wrażeniem empatii  i orientacji własnego dziecka w dziedzinie uszczęśliwiania matki!


 20 marca obchodzony jest we Francji Dzień Makaronika,  podczas którego znani cukiernicy sprzedają te małe cudeńka za symboliczną cenę, a dochód z tej akcji przeznaczany jest na pomoc chorym dzieciom. Pomysłodawcą tego ‘święta’ jest Pierre Hermé, jeden z najlepszych i najbardziej znanych na świecie cukierników.  Wariacji na temat tego renesansowego ciasteczka jest wiele, jednak podstawą przepisu są niezmiennie : białka, cukier puder oraz zmielone na ‘mąkę’ migdały. Dopiero na początku naszego wieku zaczęto je ‘sklejać’, tworząc tym samym prawdziwe mini-arcydzieła sztuki cukierniczej (a to dzięki pomysłowi wnuka założyciela słynnej Ladurée).










piątek, 25 maja 2012

Zielono mi...

" W moim malutkim domku wszystko się zdarzyć może...."- śpiewała Hanna Banaszak a teraz nucę ja...





 Szczawiki rosną jak na drożdżach... a w skrzynkach pomału robi się turkusowo...















środa, 23 maja 2012

"Krysidar"

Ponieważ nadal jestem w temacie balkonu pokażę wyszperaną starą rycinę przedstawiającą balkon rokoko ?



A to balkon XXI wieku. Dziś przybyły rumianki,




                                 Zakupione na A... osłonki ...




Ogromną radość sprawiła mi dziś koleżanka !  Sprezentowała mi poszewkę na poduchę. Poszewkę nie byle jaką bo tzw klimatyczną, białą, zdobioną szydełkowym wzorem.  "Krysidar" mnie uszczęśliwił!