I porwało mnie... Teraz "badam" decoupage amatorsko, eksperymentalnie i pewnie nieudolnie lecz konsekwentnie i z zadowoleniem.
Wielkanoc 2010 upłynęła pod znakiem wydmuszek gesich. To dobry i przychylny materiał dla niewprawnej "artystki". Za to wyzwaniem dla decu jest styropian. Duże jajo jest własnie styropianowe.
Tę wydmuszkę malowałam lakierem do metalu.
Efekt był nieplanowany ale nienajgorszy.
Pisanki trafiły do dobrych ludzi, w swej szczodrobliwości nie zostawiłam sobie żadnej. Stare szuflady...
Dwie stare zbutwiałe szuflady z czeluści piwnicznej.
Zdecupażowane jajka styropianowe są lekkie jak piórko i mogą wisieć na gałęziach. Do kompletu lusterko i drewniana szczotka.
Podziwiam technikę cieniowania pittorico . Wykonany obrazek to początek dalekiej drogi...
Powracam do motywów kwiatowych w decu. I znów usiłuję cieniować okładki
Cieniowania pittorico (malarskie)
to technika, z którą każdy decoupage'ysta wcześniej czy później zmierzyć się musi. Nawet fachowcom sprawia pewne problemy. Jest to metoda takiej aranżacji przyklejonego motywu, która powoduje, że nabiera on głębi i charateru ręcznie namalowanej pracy. Najczęściej pittorico spotyka się przy papierze klasycznym, jednak nic nie stoi na przeszkodzie wykorzystania cieniowań przy serwetce.
Taca.
Drewniana taca kupiona w sklepie internetowym, pobielona i zdecupażowana. Na tacy mały motyw kulinarny z Francji...
to technika, z którą każdy decoupage'ysta wcześniej czy później zmierzyć się musi. Nawet fachowcom sprawia pewne problemy. Jest to metoda takiej aranżacji przyklejonego motywu, która powoduje, że nabiera on głębi i charateru ręcznie namalowanej pracy. Najczęściej pittorico spotyka się przy papierze klasycznym, jednak nic nie stoi na przeszkodzie wykorzystania cieniowań przy serwetce.
Taca.
Drewniana taca kupiona w sklepie internetowym, pobielona i zdecupażowana. Na tacy mały motyw kulinarny z Francji...
To było wyzwanie... Kilkakrotne przemalowywanie, postarzanie,bielenie ramek. Teraz w kuchni wiszą i cieszą.
Malutka szkatułka na drobiazgi. Motylkowa...
To prace na kiermasz szkolny.
Decoupage jest sposobem na własnoręczne stworzenie oryginalnej dekoracji, która wygląda jak ręcznie malowana.Technika ta polega na zdobieniu przedmiotów (mebli, skrzynek, kasetek, tacek, doniczek, itp.) poprzez wydzieranie lub wycinanie elementów papierowych (z papierów lub serwetek) i naklejanie ich na wybraną powierzchnię: drewnianą, metalową, ceramiczną, tekturową, plastikową lub skórę albo tkaninę. Do ozdobienia przedmiotów tą techniką potrzebne są zazwyczaj farby akrylowe, płaskie miękkie pędzle, klej do serwetek, lakier pękający środki konserwujące, lakiery. Do uzyskania najlepszego efektu czasem trzeba nałożyć nawet do 30 warstw lakieru tak, aby powierzchnia była zupełnie gładka.
Historia decoupage'u zaczyna się na początku XII wieku, kiedy to chińscy wieśniacy tworzyli papierowe wycinanki w żywych kolorach, aby zdobić nimi okna, latarnie, pudełka z prezentami i inne przedmioty. Uważa się, że ta chińska technika i umiejętność wycinania przybyła do Chin ze Wschodniej Syberii, gdzie wycinane postacie i dekoracje zdobiły grobowce syberyjskich koczowników. Te grobowce pochodzą z czasów jeszcze przed Chrystusem. Ale to pochodzące z końca XVII wieku lakierowane prace z Dalekiego Wschodu, głównie meble, są kojarzone z dzisiejszym decoupagem. Lakierowane orientalne przedmioty stały się modne w Europie i weneccy producenci sekretarzyków i lakiernicy rozpoczęli produkcję "podróbek". Uczniowie byli zatrudniani przez znanych artystów, aby ręcznie kolorować obrazki i sztychy wiodących artystów. Były one następnie wycinane, mocowane na powierzchni do dekoracji i pokrywane wieloma warstwami lakieru, tak, aby powstał mebel czy też przedmiot sztuki ściśle odzwierciedlający tę wyjątkową technikę i popularne przedmioty przywożone przez handlarzy z Chin i Japonii.
Równocześnie z tym rozwojem, bogata część społeczności zatrudniała mistrzów, aby rysunkami i malowidłami ozdabiali ich meble, ściany i sufity. Wraz z coraz większym popytem na takie usługi oraz faktem, że wielu nie mogło pozwolić sobie na pracę mistrzów, wykształciły się alternatywne formy sztuki dekoratywnej. Rysunki współczesnych artystów były wycinane, przyklejane i pokrywane lakierem, aby odzwierciedlały oryginalne obrazy. Stąd pochodzi także alternatywna nazwa tej techniki: sztuka biednych ludzi (l'arte del povero-poor man's arts).
XVIII i XIX wieku ta forma sztuki rozkwitła w całej Europie. Przeniknęła nawet na dwór Ludwika XV. Damy z artystycznym zacięciem wycinały obrazki i przytwierdzały je do pudeł na kapelusze, stojaków na peruki, parawanów i przedmiotów w ich toaletkach, bawiąc się tym świetnie przez wiele godzin.
W XVIII wiecznej Anglii decoupage stał się bardzo popularny wśród szlachcianek, które w pełni poświęciły się sztuce dekorowania wycinankami i lakierem. Ta technika i umiejętność lakierowania były znane w Anglii jako styl japoński (Japanning). W 1760 roku pewien londyński wydawca, Robert Saper, wydał wielce pożądaną książkę " Rozrywka Dam" lub "Sztuka w stylu japońskim w prosty sposób". Książka była szczególnie popularna wśród pań, które kochały kolorowanie, wycinanie i ozdabianie przedmiotów tymi czarującymi obrazkami.
W XIX wiecznej Anglii, w erze wiktoriańskiej, ręczne kolorowanie i delikatne wycinanie przybrało formę bardziej sentymentalną, opartą na kwiatowych kolażach. To zbiegło się w czasie z wprowadzeniem kart na Walentynki, zdobionych i tłoczonych papierów i lamówek do zdobienia różnych przedmiotów, takich jak parawany, lampy, pudła i wiele innych. W tych czasach wiele wiktoriańskich nianiek uczyło swoich podopiecznych jak ozdabiać przedmioty przy użyciu papierów dekoracyjnych.
W XIX wiecznej Anglii, w erze wiktoriańskiej, ręczne kolorowanie i delikatne wycinanie przybrało formę bardziej sentymentalną, opartą na kwiatowych kolażach. To zbiegło się w czasie z wprowadzeniem kart na Walentynki, zdobionych i tłoczonych papierów i lamówek do zdobienia różnych przedmiotów, takich jak parawany, lampy, pudła i wiele innych. W tych czasach wiele wiktoriańskich nianiek uczyło swoich podopiecznych jak ozdabiać przedmioty przy użyciu papierów dekoracyjnych.
Decoupage pochodzi od francuskiego słowa decouper , które oznacza wycinać. Różne wycinanki papierowe są łączone w projektach, przyklejane na pomalowaną lub pozłoconą powierzchnię. Najbardziej tradycyjna technika decoupage'u wymaga zastosowania 30 do 40 warstw lakieru, które są przecierane, aż do uzyskania pięknej, gładkiej i błyszczącej powierzchni. Oczywiście można używać wyciętych motywów także do zdobienia szkła lub tworzenia trójwymiarowych kompozycji. Przy tak długiej historii i różnych ścieżkach rozwoju, nie dziwi fakt, że także dziś decoupage rozwija się tworząc nowe style.
Landrynkowy komplet trafił na aukcję charytatywną dla chorego chłopca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz